kto ogladał ten film to wie o czym mówię świr totalny :)
Pięciokrotnie (!) grał u SIDNEYA LUMETA („Wzgórze”, „Agresja”, „Taśmy prawdy”, wyborny drugi plan w „Morderstwie w Orient Expressie”, i w „Rodzinnym interesie”).
Śmiem twierdzić, że to w jego filmach grał najlepiej.
Czy to w filmie wojennym "WZGÓRZE"
https://www.filmweb.pl/film/Wzg%C3%B3rze-1965-11836
czy to kryminale "AGRESJA"
https://www.filmweb.pl/film/Agresja-1972-10687
Role zupełnie pozbawione hamulców - wręcz na granicy aktorskiego obłędu. Doskonałe.
Zupełnie niezauważone.
I ciekawostka - wręczał Złotą Palmę Andrzejowi Wajdzie za "Człowieka z żelaza"!
https://www.youtube.com/watch?v=6zOl78D7RP0
Dokładnie, po Twoim komentarzu obejrzałem i potwierdzam. Film, niestety, dość nudny z dzisiejszej perspektywy, ale warto się przemęczyć dla Seana. Absolutna życiówka w jego wykonaniu.
Rola życia.
To typowe dla reżysera Sidneya Lumeta. Zawsze wyciskał z aktorów najlepsze soki:
Henry Fonda - "12 gniewnych ludzi", "Fail-safe",
Richard Burton - "Equus"
Al Pacino - "Serpico", "Pieskie popołudnie"
Rod Steiger - "Pracownik lombardu"
Sean Connery - "Wzgórze"
Paul Newman - "Werdykt"
Faye Dunaway - "Sieć"
Philip Seymour Hoffman - "Nim Diabeł dowie się, że nie żyjesz"
Ethan Hawke - "Nim Diabeł dowie się, że nie żyjesz"...
Dodam jeszcze od siebie
Peter Finch- ,,Sieć''
Lee J Cobb- ,,12 gniewnych ludzi''
No i William Holden "Sieć", Robert Duvall "Sieć" czy Katharine Hepburn "U kresu dnia" :D
W ogóle Lumet jest jednym z najlepszych reżyserów w historii kina, na równi z Hitchcockiem, Scorsese, Langiem, Wylerem czy Eastwoodem. Nie dziwi, że tak świetnie prowadził aktorów, jak to był mistrz absolutny.
To prawda , on wyciskał aktorów wszystko co najlepsze.Jeśli można ja dodam jeszcze Kramera, Wildera i Zinnemana , ewentualnie jeszcze Leana.
Kramer i Wilder też świetni i wyciskali z aktorów świetne rzeczy, szczególnie ten pierwszy w dramatach sądowych :D