Emmanuelle Debever, francuska aktorka, która oskarżała Gérarda Depardieu o seksualne molestowanie, nie żyje. Kobieta popełniła samobójstwo, skacząc do Sekwany. Miała 60 lat. Emmanuelle Debever popełniła samobójstwo
Getty Images © Tristar Media Jak podały francuskie media, Emmanuelle Debever zginęła 7 grudnia po tym, jak wskoczyła do Sekwany. Policja potwierdziła te doniesienia i uznała śmierć aktorki za samobójstwo. Debever targnęła się na własne życie w dniu premiery telewizyjnego reportażu, w którym ujawniono nowe zarzuty pod adresem
Gérarda Depardieu.
Wspomniany reportaż to odcinek emitowanego przez kanał France 2 programu "Complément d’Enquête". Pojawiły się w nim m.in. oskarżenia
Debever, która
zarzucała aktorowi napaść, jaka miała mieć miejsce na planie filmu "Danton" (1982) w reżyserii Andrzeja Wajdy. To nie pierwszy raz, kiedy Debever upubliczniła swoje zarzuty pod adresem gwiazdy francuskiego kina. W 2019 roku napisała na Facebooku, że
Depardieu nieproszony włożył jej rękę pod sukienkę, kiedy jechali wspólnie na plan.
W filmografii
Debever są m.in. "
Danton" (1982), "
Vive la sociale!" (1983), "
Un jeu brutal" (1983) i "
Paris vu par... vingt ans après" (1984).
Kolejne oskarżenia pod adresem Depardieu
Gérard Depardieu był oskarżany o seksualne przestępstwa wielokrotnie, ale nie przyznaje się do winy. Debever, Charlotte Arnould i
Hélène Darras to jedyne kobiety, które oficjalnie postawiły mu zarzuty. Postępowanie sądowe w tych sprawach wciąż trwa.
Jednak kobiet, które w mediach mówiły o swoich bolesnych doświadczeniach z gwiazdorem, jest dużo więcej. W obszernym artykule portalu Médiapart
przytoczono świadectwa 13 kobiet, które twierdzą, że były ofiarami molestowania ze strony Depardieu. Potem radio France Inter przytoczyło zeznania dwóch innych kobiet.