Thriller szpiegowski, którego akcja rozgrywa się w okresie Zimnej wojny lat 50. XX wieku. Amerykański prawnik zostaje wysłany przez CIA do Związku Radzieckiego, by pomóc w uwolnieniu przetrzymywanego tam pilota wojskowego.
tym razem też nakręcił bajeczkę. Film naiwny, dziecinny i cukierkowy. Powinien wyjść z wytwórni Disneya, wtedy wszystko by było jasne.
W tej bajce Sowieci, dla których wyrywanie paznokci i miażdżenie jąder należały do najłagodniejszych metod śledczych, nie są w stanie wyciągnąć istotnych informacji od amerykańskiego...
Piękne retoryczne pytanie, które kapitalnie wpasowano w kilka momentów filmu. Bardzo dobra rola Rylance'a.
A film przeciętny. Ale można zobaczyć, choćby dla gry aktorskiej.
Film jest znakomicie "zrobiony" i odegrany. Bez typowego dla hamerykańskich produkcji napuszonego patosu; drobny, niedrażniący patosik. Pojawiające się w niektórych sąsiednich opiniach narzekania na "przegadanie" to jakaś infantylna brednia.
"Połowa tego filmu była kręcona w Nowym Jorku. Tę połowę dedykuję wam, a gdy pojadę w przyszłym miesiącu do Berlina, jego mieszkańcom zadedykuję drugą połowę" – powiedział do fanów, głównie nowojorczyków, zgromadzonych podczas światowej premiery obrazu na festiwalu w Nowym Jorku Steven Spielberg.
I właśnie ów...